29.9.08

Krótka historia pewnego spaceru

W rolach głównych:

Fibi "Rącza strzała" I Długonoga:


Czacza "Szeleczki zdejmuję w 1,5 sekundy" Podróżniczka:



Gaspode vel. Klusek:



------------------------------------------------------------------------

Cześć! Hejka! Jouuuu dziewczyny!


------------------------------------------------------------------------

Łooooooooooooo..... Cooo tooo?

------------------------------------------------------------------------

Daj daj, ja chcę wykopać!


------------------------------------------------------------------------
Spadaj, to mój dołek

------------------------------------------------------------------------
Ejjj, za wielką masz głowę!

------------------------------------------------------------------------

Moje! A właśnie, że moje! Oddawaj! Auuuuuuuuuuu!


------------------------------------------------------------------------
Zdejmuj te szelki maleńka, zabawimy się!


------------------------------------------------------------------------
Ju tokin tu mi?!


------------------------------------------------------------------------
Młoda, nie podskakuj!


------------------------------------------------------------------------
Może i młoda, ale w kaszę sobie nie dam dmuchać!


------------------------------------------------------------------------
Łaaaaaa, energia mnie chyba rozpiera?

------------------------------------------------------------------------
Czacza: Powoli się zbieram, ale jeszcze trochę postraszę ŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!


------------------------------------------------------------------------
Dawaj japko, idę do domu.


------------------------------------------------------------------------
Ehhhh, wymęczyły mnie, baby wstrętne...